Data: 15/09/2007
Dojechaliśmy na okoliczny parking.
Data: 15/09/2007
Dzieciom rozłożone zostały wózki i w drogę...
Data: 15/09/2007
Aby dojść do lasu trzeba przejść jeszcze kawałek osiedlem. Drogi nie zawsze są wyasfaltowane.
Data: 15/09/2007
Trzeba też przejść przez niewielki nasyp kolejowy.
Data: 15/09/2007
I już po chwili weszliśmy w las. I można się było czuć swobodniej....
Data: 15/09/2007
Małgosia pilnuje wózka. Czyżby mamy też pomknęły w las?
Data: 15/09/2007
Systematycznie trzeba uzupełniać płyny.
Data: 15/09/2007
Michałek spokojnie podziwia jesienny dzień.
Data: 15/09/2007
Z lasu wyszliśmy na otwarty teren. Droga wiodła przez kilkumetrowej wysokości wał.
Data: 15/09/2007
Zatrzymaliśmy się na popas.
Data: 15/09/2007
Oj nie ładnie tak synkowi podjadać... nie ładnie....
Data: 15/09/2007
Jerry pokazuje Michałkowi ( Wojtuś jest jeszcze za mały aby swawolić ) co można zrobić z takim oto konarem.
Data: 15/09/2007
Patrząca z politowaniem na męskie harce Marzenka.
Data: 15/09/2007
Na tym zdjęciu Jerry:
* A - mówi beeeee
* B - uśmiecha się
* C - suszy uzębienie
SMS'y z poprawną odpowiedzią należy wysyłać na nr 7654. Do wygrania lutownica.
Data: 15/09/2007
A może mama się pomyli.
Data: 15/09/2007
Po posiłku Michał zaordynował powrót do domu.